Jeśli dojechaliśmy tu samochodem, to warto pojazd zostawić w Chmielu Drugim, gdzie znajduje się początek szlaku. Znajdziemy tu tablicę informacyjną po jednaj i starą mogiłę z I wojny światowej po drugiej stronie drogi.

Dalej idziemy przez las na lekko pofałdowanym terenie. Na ile się znam na lasach, to jest to las bardzo bogaty. Liściasty, z przewagą buka i grabu. Szczególnie pięknie wygląda wiosną, ale zapewniam, że zachwyca co najmniej do jesieni.

Idziemy tak w terenie dzikim co najmniej do miejscowości Majdan Policki, w której wchodzimy na drogę asfaltową i tu mamy dwie możliwości – drogę krótszą czyli asfaltową, bardzo mało uczęszczaną drogą powrotną wzdłuż zabudowań wsi Nowiny Żukowskie i dalej przez las.

Jest też druga możliwość - droga wśród pól i wzniesień Krzczonowskiego Parku Krajobrazowego z pięknymi widokami na rozległe, kolorowe pola uprawne (ten szlak zaznaczony jest na naszej mapie). Przedłuży to naszą wędrówkę o godzinę, ale dostarczy też wielu, pięknych widokowych wrażeń. Szczególnie dla tych, którzy cenią sobie dzikie, rozległe przestrzenie.

Na parking wracamy drogą asfaltową. Nie ma na niej jednak praktycznie żadnego ruchu. Może poza ostatnim półtorakilometrowym odcinkiem, ponieważ to już droga łącząca Lublin z Krzczonowem.