Szlak nie jest specjalnie długi. Ma niecałe 5 kilometrów. Poświęcony jest błogosławionemu księdzu Stanisławowi Mysakowskemu – zamordowanemu przez Niemców w czasie II wojny światowej, który przed wojną stworzył w tym miejscu dom rekolekcyjny.

Z uwagi na niewielką długość szlaku można pomyśleć o zabraniu dzieci. Najmłodszemu uczestnikowi naszej „wyprawy” szczególnie w pamięć zapadło drzewo, które nazwał „drzewnym pająkiem”, a które można zobaczyć w naszej galerii.